Ariel Atom
Komentarze: 2
Minimalnie zabudowany, dwumiejscowy roadster pozwala na obserwowanie w trakcie jazdy pracy praktycznie każdego podzespołu a brak przedniej szyby skutecznie pomaga w całowitym zdemolowaniu twarzy kierowcy i pasażera przez pęd powietrza, które dodatkowo zasysane jest do silnika poprzez otwór bezczelnie umiejscowiony tuż nad uszami. Mimo małych gabarytów Atom nie ma problemów z pomieszczeniem dwóch dorosłych osób oraz zapewnieniem im odpowiedniego bezpieczeństwa (wykluczając możliwość połknięcia różnorakich owadów w ilościach hurtowych). Zawieszenie pojazdu pochodzi wprost od jednomiejscowych ścigaczy (i podobno do zmiany jego ustawienia wystarczy jeden klucz) a wśród dodatkowych elementów znajduje się między innymi tylny spoiler, upodabniający Atoma do bolidów Formuły 1. Seryjne, czternastocalowe ogumienie można zastąpić w ramach opcji dodatkowych piętnastocalowym z przodu i siedemnastocalowym z tyłu. O jakimkolwiek wyposażeniu podnoszącym komfort użytkowania auta można praktycznie zapomnieć - nie po to stworzono ten pojazd. Choć gdyby ktoś koniecznie upadł się na dłuższe podróże ma do syspozycji symboliczny bagażnik ukryty pod pokrywą smukłego nosa.
Dodaj komentarz